Wszyscy coraz wyraźniej zaczynają wierzyć w to, że profilaktyka zdrowotna jest ważniejsza niż leczenie. Dzięki odpowiedniemu odżywianiu i aktywności fizycznej możemy zapobiec wielu chorobom cywilizacyjnym, które wyniszczają ludzkość.
Przykładem jest miażdżyca serca. Zatkanie niewielkich tętniczek wieńcowych blaszkami cholesterolowymi powoduje niedotlenienie komórek. Całkowite zapchanie może spowodować martwicę mięśnia i zaprzestanie jego pracy prowadzące do śmierci.
Z tego powodu warto kontrolować swój cholesterol LDL. A dlaczego tak małe cząstki mają aż taki wpływ na funkcję ogromnego narządu jakim jest serce? Otóż do serca cholesterol LDL dostaje się z osocza, a następnie przenika do ścian tętnic. Zdrowe tętnice wytrzymują nawet wysokie ciśnienie krwi z powodu elastyczności. Wewnątrz naczynie jest wysłane śródbłonkiem zbudowanym z delikatnej jednej warstwy komórek, które pełnią funkcję filtru. Tak jak osmotyczna bariera przepuszcza osocze i hamuje jego nierozpuszczalne elementy, między innymi cholesterol.
Kiedy śródbłonek ulegnie zniszczeniu elementy nie mogą być prawidłowo hamowane. W ten sposób do środka tętnicy dostają się i odkładają blaszki, które zmniejszają światło naczyń. Trzeba jednak wspomnieć jeszcze o jednym rodzaju cholesterolu. HDL. Cząsteczki są nieco mniejsze niż jego złego odpowiednika, mogą przeniknąć przez całą ścianę tętnicy wraz z osoczem i są zbierane z limfą. W ten sposób eliminowane są złogi cholesterolowe. Niestety w naszej diecie przeważa zły cholesterol, który można znaleźć zarówno w pączkach, jak i w panierowanych kotletach.
W zasadzie wszystkie potrawy smażone na głębokim tłuszczu przyczyniają się do zbyt dużego odsetka tego rodzaju cholesterolu w naszej krwi. Jako, że dieta tak naprawdę stanowi główny sposób obniżania poziomu cholesterolu poleca się codzienne spożywanie źródeł tego dobrego, czyli cholesterolu HDL. Można go znaleźć w warzywach, owocach, orzechach, chudym mleku i pełnoziarnistym pieczywie. Naukowcy nie są do końca pewni czy stosowanie margaryn jest lepsze niż masła. Pod względem cholesterolu na pewno lepszym rozwiązaniem jest masło roślinne, jednak margaryny słabej jakości zawierają mnóstwo utwardzonych tłuszczy, które nie są zdrowe dla organizmu. Istotne jest także ograniczenie codziennego spożywania mięsa, które w polskiej diecie zajmuje bardzo ważną pozycję.
Niestety takie rarytasy jak wieprzowina czy wołowina są dość tłuste i powinny być zastępowane chudszymi odpowiednikami. Wśród nich są ryby i drób, które również mogą okazać się pyszne. Wystarczy wyłącznie nauczyć się gotować nowe potrawy i otworzyć się na kuchnię śródziemnomorską. Od razu będą widoczne efekty. Oczywiście przy profilaktyce miażdżycowej zalecane jest też częste spożywanie nasion roślin strączkowych. Fasolka nie zawiera dużo kalorii, a może być wspaniałym dodatkiem lub zastąpić jedno danie. Niestety w tym przypadku osoby lubiące słodycze również są poszkodowane.
W cukierniach stosuje się mnóstwo tłuszczy, które nie są zdrowe i mają cholesterol LDL. Regularne spożywanie tortów, ciastek, kremów i ciasteczek może prowadzić do podwyższenia ilości LDL we krwi. A do czego to prowadzi już doskonale wiemy. Niestety choroby układu krążenia pojawiają się niemal u wszystkich, którzy od lat prowadzą nieprawidłowy tryb życia. Można walczyć z cholesterolem, brać specjalne leki, jednak bez wprowadzenia radykalnych zmian dolegliwości związane z miażdżycą będą tylko się powiększać.
Pamiętajmy o tym, że mamy do czynienia z chorobą przewlekłą, która nie znika. Atakując tętnice powoduje ich zwężenie na stałe. Tylko od naszej postawy zależy czy serce będzie mogło pracować kilka lat dłużej. Kardiolodzy mówią od lat o potrzebie zmiany trybu życia Polaków, którzy przedwcześnie umierają lub przez wiele lat muszą męczyć się z powtarzalnymi bólami wieńcowymi. Mało kto jest w stanie wyeliminować tą dolegliwość za pomocą samej farmakologii. Tak jak w przypadku wielu innych chorób tak i tu należy działać kompleksowo i bez żadnych ustępstw wobec nawyków.
